Forum Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny Strona Główna Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny
-=Kwatera Główna Straży Pożarnej=-
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

majówka w Wenecji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merv
Rozgadany Psubrat



Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 0:55, 06 Maj 2010    Temat postu:

Lea, wielcem rad Twej krytyki, ale wolałbym ją słyszeć od Ciebie osobiście, od razu, a nie czytać enigmatyczne stwierdzenia na forum.

Od siebie do tematu dodam tylko, że bardzo wszystkim dziękuję za wspaniałą majówkę i zajebiste otwarcie sezonu.
Liczę że wszystkie kwestie mniej przyjemne wyjaśnimy sobie na żywo, w szerszym gronie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iris
Forumowicz



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marienburg

PostWysłany: Czw 16:55, 06 Maj 2010    Temat postu:

Włosy miałam odkryte bodajże 3 razy. Raz przy śniadaniu, kiedy przy stole było prawie wyłącznie nasze
bractwo, raz rano kiedy w samym gieźle i na boso szłam do toiek, oraz podczas biegu dam, gdzie jak pragnę zauważyć
nakrycie głowy nie jest zbyt pomocnym rekwizytem, co zresztą stwierdziły wszystkie uczestniczki.
Prac obozowych w sukni wyszywanej nie wykonywałam, a czas spędzałam głównie na kramach i konkursach.
Nie uważam też żeby obóz był miejscem, gdzie odpinane tipety musiały być koniecznie dopięte, a wręcz przeciwnie.
Po coś się je jednak odpinało. Prawda jest taka, że jeśli ktoś chce się do czegoś doczepić, to zawsze znajdzie powód
żeby komuś dowalić. I naprawdę nie lubię się tłumaczyć.

Jeśli tak bardzo leży Wam na sercu dobry wizerunek bractwa jest wiele możliwości żeby go polepszyć.
Na przykład praliśmy ostatnio namioty. Przecież zależy Wam, aby obóz ładnie się prezentował.
Niedługo będzie kolejna okazja żeby się wykazać. Jutro będę szyła wiatę - z chęcią przyjmę Waszą
pomoc.

I dodam tylko, że sprawy takie jak ta nie należą to tych które porusza się publicznie, na forum.
Tym bardziej, że uwagi odnośnie strojów z innymi są omawiane osobiście.

Stosowną ikonografię przedstawię na zebraniu, a w niedługim czasie po dalszym jej uzupełnieniu i rozszerzeniu
zamieszczę również na forum.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena
Forumowicz



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 17:25, 06 Maj 2010    Temat postu:

Iris,
po pierwsze to nikt nie chce się do niczego dowalać. Wymóg związanych schowanych pod nakryciem głowy włosów jest podstawowym u nas w bractwie, i pratycznie w całym RR i dlatego zwróciliśmy Ci na to uwagę. Oczywiście rozumiem, że kaptura mogłaś na sobie nie mieć ze 3 razy, ale pamiętaj o tym, że nawet jak go na sobie masz to wystają Ci spod niego włosy, i nie są to włosy upięte ozdobnie jak "baranki" lub grzywka którą powiedzmy ciężko schować, ale całe luźno opadające kosmyki.

Oczywiście rozumiem, że nie lubisz się tłumaczyć, nikt tego nie lubi, ale wydaje mi się jenak że uszczypliwość jest tutaj zbędna bo nie miałam zamiaru sprawić Ci przykrości. A komentarze w stylu 'wykazywania się' chyba kierujesz do niewłaściwej osoby ponieważ, owszem wiem, że praliście namiory i gdybym tylko mogła czasowo to na pewno bym się pokazała, ale jak doskonale wiesz, ponieważ rozmawiałyśmy prywatnie, nie mam w tym momencie czasu aby poświęcić całą niedzielę ze względu na absorbujące mnie obowiązki na uczelni z których niestety muszę się wywiązać i niestety do sesji jestem uwiązana, a i tak staram się kraść jak najwięcej czasu na działania na polu bractwa:)

A oczywiście o kwestii tego czy haftowana cottehardie nadaje się na obozowanie możemy porozmawiać na zebraniu, co by nastroju tutaj bardziej nie kwasić.

Jeszcze raz przepraszam, jeżeli aż tak Cię dotknęłam moimi uwagami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onix
Szeryf



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?

PostWysłany: Czw 17:54, 06 Maj 2010    Temat postu:

Dziewczyny, spokojnie, schowajcie pazury.

Iris nie denerwuj się, nikt przeciez nie chce Ci dowalic, nikt źle nie chce.
Jak by nie patrzeć Drużyna zmieniła swoj profil z bractwa fajterow, na ekipe zajmującą się rekonstrukcją - braklo fajterów, to się wyglądem zajmujemy.

Zgadzam się z wypowiedziami lady Marzenki i lady Angeliki (spodobalo mi sie to określenie Razz) bo masz w stroju pewne niedociągniecia (lub my w naszej wiedzy, bo nikt nie jest nieomlny), a jako iż wczesniej nie mielismy okazji się widziec na wyjazdach - taraz przszedl czas na uwagi itp.
Dla mnie również zagadką jest krój Twojej sukni Cottehardie, albowiem nie spotkalem się z takim typem wykroju w dat. okołogrunwaldzkim.
Tak samo jak juz nadmieniły dziewczyny - suknie wierchnie, zdobione nie sluzyly do lazenia "na codzien" - my takie ciuchy trzymamy w szafie i zakladamy na biesiady.
Sztuką rekonstrukcji jest skupienie się na szczegółach.
Nie jestem pewny, ale pod gremlinkiem, rownież powinno się nosic chuste, lub upięte wlosy.
Jeżeli w zycu codziennym masz wlasny oryginalny styl ubioru i fruzury itp - to musisz pamiętać aby go tuszować bedąc w stroju. - oczywiscie jezeli zalezy Ci na pełnej rekonstrukcji.

Uhhh pobijemy chyba rekord uzywania slow "rekonstrukcja" w jednym temacie.

Co do Tipetow - zgadzam się z Tobą, jezeli byly odpinane, to zapewne nie byly uzywane podczas prac obozoych, ale suknie obozowe z drugiej strony nie byly haftowae ;P
na wiekszosci ikonek które mialm okazje oglądać, tipety są owinięte w okolo rąk.
Ale nie jestem specialistą w kwestii strojów damskich, to tez nie czepiam się.

Sama widzisz, ze przeciez nie chcemy zle ani Cie obrazic ani nic Wink kilka uwag, tak samo sie mozna nas czepic bo tez ultra nie jesteśmy.

Kwestie namiotów i prania i prac itp przemilcze Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Onix dnia Czw 17:59, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tytus
Forumowicz



Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 12:38, 07 Maj 2010    Temat postu:

Zły przepływ mocy czuć tutaj się da. między wierszami groza wisi. Rzyć własną w troki brać trzeba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onix
Szeryf



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?

PostWysłany: Pią 13:19, 07 Maj 2010    Temat postu:

Sprawa wyjaśniona na zebranku Wink wiec pazury schowane Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onix
Szeryf



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?

PostWysłany: Wto 21:46, 25 Maj 2010    Temat postu:

KOCHANI !! WAŻNA SPRAWA !!!

Pragnę (niestety) przypomnieć wszystkim którzy jechali na majóweczke, iż z przyczyn od nas nie zależnych i po prostu zostania ojebanymi przez organizatora, musimy do ksasy bractwa zwrócić zaległe pieniążki.

Wyjęte zostało 1200zł / zwrócono nam 300zł wiec zostaje nam 900zł do podziału !

Osób było 13 i pół (mały Mateusz)
oto lista gdyby ktoś nie pamiętał;P
- Villentr
- Mateusz Villentrson
- Onix
- Marzena
- Bjarni
- Hybryda
- Iris
- Jędruś
- Angela
- Ciacho
- Merv
- Eliza
- Kazamatyn
- Tytus

SKŁADKA WYNOSI 70 ŻŁ !!!!!!!

proszę, wpłacajcie pieniążki do Dantego.
Pozwoliłem sobie poprawić na równe 70;-, usprawnia mi to pracę wręcz nie macie pojęcia jak bardzo, proszę zobcie mi tę uprzejmość i dopłaćcie te trzy złocisze. - Dante


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lea
Medic



Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: biorę leki ... z Apteki.

PostWysłany: Śro 17:36, 26 Maj 2010    Temat postu:

Dante
Już Ci o tym pisałam moje 67zł prosze wziąć z wypłaty za muzeum;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merv
Rozgadany Psubrat



Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 21:01, 26 Maj 2010    Temat postu:

jako że chwilowo brak mi wolnych funduszy, bardzo proszę o odroczenie płatności do czasu otrzymania pieniędzy za pokazy w Uniejowie.
Jeśli jednak jakimś cudem będę miał z czego zapłacić wcześniej, oczywiście to zrobię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin