|
Drużyny Zaciężnej Księżnej Anny -=Kwatera Główna Straży Pożarnej=-
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dante
Rozgadany Psubrat
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9:34, 02 Mar 2009 Temat postu: Trening śpiewaczy |
|
|
Pierwszy trening sekcji śpiewu: najbliższy czwartek, 5 marca, 16:00. Spotykamy się w szkole podstawowej nr 70, ul. Rewolucji 1905r. 22. Będę na Was czekaj przy wejściu, więc nie będzie problemu z dostaniem się. Dla spóźnialskich - będziemy w sali nr 14, na pierwszym piętrze.
Na początek prześpiewamy coś naprawdę prostego, by nie rzec głupawego, ot tak dla sprawdzenia jak nam to idzie; jakieś piosnki harcersko-turystyczne typu Stokrotka czy inne badziewie. Jeżeli nam jakoś pójdzie, spróbujemy raz czy dwa prześpiewać In Taberna w wersji Drollsów (czyli tę szybszą, z pominięciem trzech zwrotek), bo tego typu kawałki to, moim skromnym zdaniem, trzeba znać.
Teksty i podkład to piosenek średniowiecznych będą zapewnione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Merv
Rozgadany Psubrat
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 0:42, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mnie nie będzie z uwagi na termin - jak mówiłem, w tym semestrze w czwartki kończę zajęcia o 18.
tytułem małego przeproszenia:
tzw. Polka
Ref: Ch*j ch*j ch*j
Zajebana wyjebanana polka cwana
Qrwa twoja mać jebana
Zajebana wyjebana polka cwana
Qrwa twoja mać
Ch*j ch*j ch*j
O wy skurwysyny w jeneralskich czapkach
Jeszcze nie zginęła sekcja nasza matka
O wy skurwysyny ja się was nie boję
Chałupę podpalę, córkę wypierdolę
O wy skurwysyny bardzo wczesną wiosną
Od nadmiaru lasek namioty nam rosną
O wy skurwysyny pierdolona Rosja
Szwęda mi się menda dookoła chwosta
Mendo ty sowiecka tyś mi dobrze znana
Żeś mnie gryzła w dupę zajebię cię z rana
PIOSENKA KRZY¯ACKA (nie znam tytu³u)
ldop. onix] Shannon - Tandaradej [/edit]
To krzyżacka jest drużyna
Nie uświadczysz tu Murzyna
My mówimy: Saracena
Ale to osobna scena
Mamy w zamku straszne lochy
Sterty kości, ludzkie prochy
Nieco wyżej mamy sale
Tam krzyżackie mamy bale
Hej hej tamdaradej...
Czarny krzyż na pelerynie
O nas pamięć nie zaginie
Wielki Mistrz to chłop na schwał!
Wszystkim łupnia dać by chciał!
My z Prusami mamy sztamę
Kto sie bije ten jest chamem
Tu zabawa popijawa
Być Krzyżakiem fajna sprawa!
Hej hej tamdaradej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DEMON
Rekrut
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 23:05, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W temacie – teksty piosenek - czy znacie taką wersję opowieści o poczynaniach Heroda
THE PURSUIT - STORY
Herod, groźny bandyta
Dał znak do krwawej rzezi,
Kto żyw tomahawk chwyta -
Siuksowie, Irokezi,
Apacze i Komancze,
Gangsterzy, kidnaperzy,
Nad betlejemskim ranczem
Sroga łuna się szerzy.
Wszystko zniszczone wokół,
Tu i ówdzie się pali,
Już zdobyli częstokół,
Już szeryfa schwytali,
I zawlekli go w gruzy
I skopali nieziemsko
I gwiazdę jemu z bluzy
Zerwali betlejemską.
Przez uroczy zakątek
Przeszła straszna zawieja -
Taką rzeź niewiniątek
Zrobili, że o jeja!
A potem się pokarmem
Zajęli, oraz piciem,
Więc Józef, stary farmer,
Zdołał jakoś ujść z życiem.
Zerwał karabin z kołka,
Wyskoczył do ogrodu,
Rodzinę na osiołka
Pousadzał, i chodu!
Osioł tłusty jak kluska
Stulił ze strachu uszy,
Podskoczył niczym mustang
I kurcgalopem ruszył
Hej, grzmią tętentem drogi
I błyska broń w ciemności -
Herod, bandyta srogi
Rozpoczął konny pościg.
Widoki niewesołe -
Kusztyka dryptu - dryptu
Wystraszony osiołek
Na granicy Egiptu.
Rżą spienione ogiery,
Widocznie wróg jest bliski,
Łomocą winczestery,
Gwiżdżą w uszach pociski,
Już przestrzelili bluzę
Przenajświętszej Matuchnie,
Wkurzył się Święty Józef
I jak z kolta nie gruchnie!
Jeden drań dostał serię,
Aż złapały go kurcze,
I spadł plackiem na prerię
Klnąc paskudnie: - O kurcze!!!
A Józef znowuż z biodra
Trzykrotnie jak nie strzeli -
Trzech zachwiało się w siodłach
I na ziemię runęli!
Odwrócił się Jezusik
Chociaż jeszcze maluszek,
Wziął łuczek od matusi
I bęc bandziorka w brzuszek!
Aż wypadła mu spluwa
I z siodła go zdmuchnęło,
A osiołek zasuwa
Jak ta Alfa - Romeo!
Ot, już bliziutko Egipt,
Widać piramid stożki,
Z bandytów same piegi
Zostały, i bamboszki,
Tylko Herod - sadysta
Wciąż goni jak najęty,
Aż egipski WOP-ista
Pyta: - A dokumenty???
Próżno Herod niegrzeczny
Krzyczał, że Egipt złupi!
Musiał wrzucić bieg wsteczny
I wracać jak ten głupi.
.. a Jezusek wesoły
Rzekł, całując mamuńcię:
- Miłujcie nieprzyjacioły!
Ale im wpierw dosuńcie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DEMON
Rekrut
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 0:18, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ballada o Zenku Dreptaku
Na basztę wlazłszy, chrobry kneź
Zawołał po łacinie:
Drużyno! Nowe szaty weź
I przybądź na dziedziniec, hej,
I przybądź na dziedziniec!
Ożywił się kneziowy dwór,
Już zbiega się rycerstwo,
A każdy silny niczym tur,
I każdy twarz ma czerstwą, hej,
Bardzo a bardzo czerstwą!
A kneź nerwowo zmierzwił wąs
I zadął w róg specjalny,
I spytał:
- Czy już wszyscy są?
Niech sprawdzi personalny, hej,
Niech sprawdzi personalny!
A gdy sprawdzono cały dwór,
Rzekł tonem zatroskanym:
Najstarsza z moich licznych cór
Dojrzała dziś nad ranem, hej,
Dojrzała dziś nad ranem!
Tu się na zamku zrobił szum,
Brzęknęły miecze w pięściach...
- Kogo dojrzała? - pytał tłum.
Dojrzała do zamęścia...hej!
Dojrzała do zamęścia!
A ten jej mężem będzie mógł
Mienić się w sposób hardy,
Kto napnie ten prastary łuk
Niewiarygodnie twardy, hej,
O, patrzcie, jaki twardy!
Już ktoś wyciąga krzepką dłoń
Wierząc, że cel osiągnie,
Ujmuje zabytkową broń,
Zapiera się i ciągnie, hej,
O rany, jak on ciągnie!
A wtem się rozległ głośny trzask...
Lud chciał zawołać "hurra",
Ale zawodnik podniósł wrzask:
- Joj, wyszła mi ruptura, hej,
Wylazła mi ruptura!
Lecz oto drugi stawa w szrank,
Naciągnie łuk azaliż ?
Drży cały... stęka... a wtem bang!
I trafił go paraliż, hej!
I trafił go paraliż!
A kneź na ganku blady stał
I było mu niedobrze,
A trup się na dziedzińcu słał
Tak gęsto niczym w "Kobrze", hej,
Dosłownie tak jak w "Kobrze"!
Lecz nim zaczęto serię styp,
Wystąpił na arenę
Cherlawy i szabrawy typ,
Niejaki Dreptak Zenek, hej,
Niejaki Dreptak Zenek!
Odłożył chleb, co właśnie żuł,
Odchrząknął, brzucho wciągnął,
I łuk palcami chwycił wpół,
I ciach! I go naciągnął... hej...
Bez nikakich naciągnął!!!
Następnie czknął, dokończył chleb,
Poprawił zgrzebne gacie,
Piękną kneziównę wziął za łeb
I zamknął się z nią w chacie, hej,
I zamknął się z nią w chacie!!!
A kneź o mury głową bił
I głośno biadał z płaczem:
Któż mógł przewidzieć, że on był
Aż takim naciągaczem, ha???
Aż takim naciągaczem?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DEMON
Rekrut
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 0:39, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
KOPCIUSZEK
Kto nie posprzątał pokoju
Macocha znalazła okruszek
Nie przyniósł wody, nie wyniósł gnoju
To ten darmozjad - Kopciuszek.
Kto nie podlał ogródka
Zwiędły marchewka, pietruszka
Czemu drożeje żarcie i wódka
To wszystko wina Kopciuszka.
Ref.: Kop-, Kop-, Kopciuszek, łamaga, smoluch, sierota
Warkoczyk i brudny fartuszek
I tylko brudna robota.
Skąd te powodzie, pożary
Te zimy stulecia i susze
Jak się nie znajdzie jakiejś ofiary
To w łeb zarobi Kopciuszek.
A Kopciuszek spokojna
Piasek od maku odsiewa
Wie, że nadejdzie ta noc spokojna,
Że będzie tańczyć i śpiewać.
Ref.: Kap-...
Nadeszła ta noc spokojna
Z mgły tkana złota sukienka
Cóż to za panna tak piękna i strojna
W złocistych swych pantofelkach
Zrobiła się cisza grobowa
Gdy wszedł Kopciuszek na salę
Tłum nagle wrzasnął: to balu królowa
Orkiestra proszę grać dalej.
Dość Kopciuszku, dość, nie mów nie
Jak nam nie zatańczysz to potniemy się
Jeszcze jeden taniec, jeszcze jeden dryg
Młodzież pruje odzież i wszyscy w ryk
To rozgrzewa bardziej niż alkohol
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kopciuszkowy rock and roll
Tańczę rock and rolla na sali ludzi bór
Aż tu nagle zapiał ten skurczybyk kur
Został pantofelek, Kopciuszek dał nogę
Wszystkie radiowozy wyruszyły w drogę
Szuka jej milicja i Interpol.
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kopciuszkowy rock and roll
Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kop-, Kopciuszkowy walczyk
Przeklęty but nie pasuje i na to nic nie poradzę
Mierzyli dyrektor, teściowa i wujek
Próbowały nawet i władze
I jak się tutaj nie wkurzyć
Pantofel to czy ciżemka
Na jednych za mały, na innych za duży
A niby zwykła siódemka.
Ref.: Kop-, Kop-, Kopciuszek
Gdzie jesteś śliczna panienko
Gdzie twój warkoczyk, fartuszek
Czy odwiedzisz nas prędko.
Wszyscy szukają Kopciuszka
Lecz chyba bez powodzenia
Bo wszystko jednak na to wskazuje
- On zszedł do jakiegoś Hadesu.
Ref.: Kop-, Kop-, Kopciuszek
Gdzie jesteś śliczna panienko
Kop-, Kop-, Kopciuszku
Nie wychodź ze swojej nory
Bo paru chytrych staruszków
Chce wcisnąć ci stare buciory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merv
Rozgadany Psubrat
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:06, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
wybaczcie, ale muszę:
TRZY DZIEWICE
Na przedmieściu Karłowice
Gdzie Odra rozlana
Żyły sobie trzy dziewice -
Każda zakochana!
Rypcium pypcium, rypcium pypcium każda zakochana!
Pierwsza z dziewic, śliczna taka
Jak miejski wodociąg
Czuła do podchorążaka
Niewymowna pociąg!
Rypcium pypcium, rypcium pypcium, niewymowny pociąg!
Druga, trochę do Berlieta
Podobna od tyłu,
Paliła się do kadeta
Aż się z niej dymiło!
Rypcium pypcium, rypcium pypcium aż się z niej dymiło!
Trzecia, wydająca dźwięki
Godne odrzutowca,
Powierzała swoje wdzięki
Ramionom SORowca.
Rypcium pypcium, rypcium pypcium, ramionom SORowca!
Wynik zaś osądźcie sami -
Otóż (mówiąc szeptem)
Dziewice są dziewicami
Tak jak były przedtem...
Rypcium pypcium, rypcium pypcium, tak jak były przedtem.
Tu puenta tkwi, koledzy,
Oraz metafora:
- Nadmiar studiów, przesyt wiedzy
To śmierć dla Amora!
Chcesz się panno pozbyć troski
I poczuć się swojsko?
Przyyjdź do naszej tu jednostki
Gdzie zwyczajne wojsko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
Wysłany: Nie 18:52, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
UŁAN
Niech w księgach wiedzy szpera rabin
Nauka to jest wymysł diabli
Mądrością moją jest karabin, karabin
I klinga ukochanej szabli
Nie pnę sie do zaszczytów drabin
I generała biora diabli
Podporą moją jest karabin
I klinga ukochanej szabli
Nie dbam o szarżę i o gwiazdki
Co kiedyś mi przystroją kołnierz
Wy piszcie księgi i powiastki, powiastki
Ja biję się jak każdy żołnierz
Nie tęsknię do kawiarni gwarnej
Gdzie mieszka banda dziwolągów
Gardzę zapachem buduarów, buduarów
Gdzie armia psoci wśród szezlongów
Nie nęcą mnie zalety babie
Kobieta zdradną, niech ją diabli
Kochanką moją jest karabin, karabin
I klinga ukochanej szabli
Nie jeden wróg miał na mnie chrapkę
A teraz jęczy w piekle na dnie
Ze śmiercią igram w ciuciubabkę, ciuciubabkę
Więc może wkrótce mnie dopadnie
Ksiądz niech mnie grzebie albo rabin
Żołnierza się nie czepią diabli
Wy w grób połóżcie mi karabin, karabin
I klingę ukochanej szabli
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Onix dnia Nie 18:56, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lea
Medic
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: biorę leki ... z Apteki.
|
Wysłany: Śro 15:15, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
BALLADA O WIKINGU
Słowa i muzyka: R. Wojtkiewicz
Łaj, daj, da dam daj, da da daj dam, da da dam daj.
1. Opowiem wam balladę, | e A
Którą przyniósł mi wiatr, | C D e
Ocean ją wyrzucił | e
Na brzeg w poszumie fal. | e
Ref.: Hej, ludzie, chodźcie tu, zaśpiewam wam, | G D E D G
Niech znów naleją nam wina pełen dzban. | e D e D e
Hej, ludzie, wrzućcie grosz do torby mej,
Niech zabrzmi dalszy ciąg ballady tej.
Łaj, daj, da...
2. Raz kiedyś rudy Wiking
Kamratów zwołał swych
I długą łódź zbudował,
I pożeglował w dal.
3. Płynęli tak przed siebie,
Szukając przygód wciąż,
Aż w końcu zapomnieli
Gdzie ich rodzinny dom.
4. A kiedy chcieli wracać
Do fiordów i do żon,
Nie było już powrotów,
Najbliżej było dno.
5. I Ty pamiętaj o tym,
Gdy zechcesz ruszać w świat:
Najcięższe są powroty
Z tych fal pieszczonych przez wiatr.
Hej, ludzie...
Bo to już koniec jest ballady mej.
Łaj, da dam daj...
Rozumiem że wklejam ją do śpiewnika szykowanego przeze mnie i Jędrka;)
Proszę Was o wersję wordowską piosenek z naszego pierwszego treningu Jędrek miał saldata więc prosze o konia i coś tam co było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
Wysłany: Śro 15:27, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Koń
Wyjdu noczju w polie s kaniom
Noczkaj tjomnaj tiha pajdziom
My pajdziom s kaniom po paliu wdwajom
My pajdziom s kaniom pa poliu wdwajom
Noczju w polie zwiozd błagadać
W polie nikawo nie widać
Tolka my s kaniom po paliu idziom
Tolka my s kaniom pa poliu idziom
Sjadu ja wierhom na kania
Ty niesi pa poliu mienia
Pa bieskrajniemu poliu majemu
Pa bieskrajniemu poliu majemu
Daj-ka ja razok pasmatrju
Gdzie rażdajet polie zarju
Aj brusnicznyj cwiet, ałyj da rasswiet
Ali jest to miesto, ali jewo niet
Poliuszka majo radniki
Dalnih dzjerjewień agańki
Załataja roż da kudriawyj lion
Ja wliublion w ciebia Rassija wliublion
Budziet dobrym god hlebarod
Było wsjaka, wsjaka prajdziot
Poj złataja roż, poj kudriawyj lion
Poj a tom kak ja w Rassiju wliublion
Poj złataja roż, poj kudrjawyj lion...
My idziom s kaniom pa poliu wdwajom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
Wysłany: Śro 15:30, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Sałdat
Ja - sałdat
Ja nie spał piatć ljet
I u menia pod głazami mieszki
Ja sam nie widieł
No mnie tak skazali
Ja - sałdat
i u mienia niet baszki
mnie atbili jejo sapogami
jo-jo-jo, kambat ariot
razorwanny rotu kambata
Patamu szto granata...
Bełaja wata
Krasnaja wata
nie lieczyt sałdata
Ja- sałdat
nedonoszionyj rebionok na wajny
Ja- sałdat
mama zalieczy maje rany
Ja- sałdat
sałdat zapytoj baga strany
Ja-gieroj
wskażitie mnie kakowo ramana
О, о-о-о
Ja- sałdat
mnie abidno kagda astajotsa adin patron
Tolko ja ili on
Pasljednij wagon
samogon
nas takich milion
w OOOOH
Ja- sałdat
i ja znaju swajo dieło
majo dieło strielatć
sztoby pulia papała
w tieło wraga
Eta ragga dlia tiebia mam -wajna
Tiepier Ty dawolna?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Onix dnia Czw 9:15, 01 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
Wysłany: Śro 15:35, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hej Hej Tamdaradej
To krzyżacka jest drużyna
Nie uświadczysz tu Murzyna
My mówimy: Saracena
Ale to osobna scena
Mamy w zamku straszne lochy
Sterty kości, ludzkie prochy
Nieco wyżej mamy sale
Tam krzyżackie mamy bale
Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
król Jagiełło to jest gej!
Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej!
Czarny krzyż na pelerynie
O nas pamięć nie zaginie
Wielki Mistrz to chłop na schwał!
Wszystkim łupnia dać by chciał!
My z Prusami mamy sztamę
Kto sie bije ten jest chamem
Tu zabawa popijawa
Być Krzyżakiem fajna sprawa!
Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
mistrz krzyżacki też jest gej!
Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej!
potem gwalty i rabunek
zakon rzadzi zakon radzi
zakon nigdy cie nie zdradzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
Wysłany: Czw 9:11, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Villu
Nie ja to przekładalem fonetycznie to jest zapis znaleziony w internecie.
Po rusku malo kto jest w stanie w ogole odczytać ten utworek a co dopiero go zaśpiewać ;D I juz to widze jak Ci się ktoś od nas uczy piosenki po cyrilicy.
Bynajmniej fakt faktem fonetycznie wygląda to okrutnie
Grunt by ludzie potrafili chociaz wymówić refren, a nie siedzieli i oczami przewracali bo nie umieją nic wydusić z siebie ;]
Ale jak chcesz to masz
Я - солдат,
Я не спал пять лет
и у меня под глазами мешки
Я сам не видел,
но мне так сказали
Я - солдат
и у меня нет башки,
мне отбили её сапогами
Ё-ё-ё, комбат орёт,
разорванный рот у комбата
Потому что граната...
Белая вата,
красная вата не лечит солдата
Я - солдат,
недоношеный ребенок войны
Я - солдат,
мама залечи мои раны
Я - солдат,
солдат забытой богом страны
Я - герой
скажите мне какого романа
О, о-о-о
Я - солдат,
мне обидно когда остаётся один патрон,
Только я или он
Последний вагон,
самогон,
нас таких миллион
в ООООН
Я - солдат
и я знаю свое дело,
мое дело стрелять,
чтобы пуля попала
в тело врага
Эта рагга для тебя мама-война,
теперь ты довольна?
Я - солдат,
недоношенный ребенок войны
Я - солдат,
мама залечи мои раны
Я - солдат,
солдат забытой богом страны
Я - герой
скажите мне какого романа
Ай-м э соулджа... Ай-м э соулджа...
Ай-м э соулджа... Ай-м э соулджа...
Ай-м э соул...джа... соул...джа...
...соул...джа...джа...
Я - солдат, недоношенный ребенок войны
Я - солдат, мама залечи мои раны
Я - солдат, солдат забытой богом страны
Я - герой, скажите мне какого романа
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Onix dnia Czw 9:19, 01 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onix
Szeryf
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dużo pieniędzy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lea
Medic
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: biorę leki ... z Apteki.
|
Wysłany: Sob 10:13, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dla zainteresowanych przedstawiam spis treści naszego śpiewniczka który w tym roku będzie nam towarzyszył wraz z Jędrusiową gitarką
1. Ale to już było
2. Alleluja
3. Anioł i diabeł
4. Ballada o krzyżowcu
5. Ballada o małym rycerzu
6. Ballada o wikingu
7. Beczka piwa
8. Bez tytułu
9. Bieszczadzkie anioły
10. Cywilizacja
11. Darek Szpakowaki
12. Dziewczyna dziewica
13. Dziki włóczęga
14. Emilota
15. Gawędziarze
16. Głupi Gienek – SDM
17. Gniezno
18. Hej hej tamdaradej
19. Hiszpańskie dziewczyny
20. Horyzont
21. Hymn najemników
22. Jak / cudne manowce – SDM
23. Justycja
24. Kadryl
25. Karabin
26. Kaszka manna
27. Koń
28. Kubeczek
29. Kuśka Brothers
30. Magda i Krzyś
31. Majka
32. Moje morze
33. Na zamku - As
34. Niekoniecznie o mężczyźnie - Hey
35. Pod kątem ostrym
36. Polanka
37. Polka
38. Pszczółki
39. Saldat
40. Sen Katarzyny
41. Serce w plecaku
42. Składanka Cezika
43. Tańcowanie
44. Teksański – Hey
45. This is the life
46. Tri martolod
47. Ukraina
48. Wehikuł czasu – Dżem
49. Wietnamiec
50. Whisky
51. Wspomnienia
52. Zawsze tam gdzie Ty
53. Zbroja - Jacek karczmarski
Coś dorzucić???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|